Lirene – rajstopy w sprayu – to bez wątpienia jedno z największych odkryć ostatnich lat. Błyskawicznie poprawiają wygląd nóg i sprawiają, że chcemy je eksponować, bez najmniejszych kompleksów. Makijaż nóg, dzięki któremu prezentują się świetnie: zdrowo, szczupło, atrakcyjnie. Po prostu zjawiskowo. Czas rozpocząć lato z przytupem!
Rajstopy w sprayu wkroczyły na polski rynek już kilkanaście lat temu – od tego czasu ich popularność przybiera na sile, a tysiące kobiet są zdania, że w kategorii kosmetycznych Oskarów ten produkt nie ma konkurencji. Należę do tego grona! O ile wszelkie innowacyjne kosmetyki do makijażu i pielęgnacji wzbudzają mój podziw, o tyle ten produkt sprawił, że kosmetologia wskoczyła na kolejny poziom. W mojej ocenie to absolutny hit, który ułatwił życie kobietom na całym świecie.
Lirene – rajstopy w sprayu – makijaż Twoich nóg
Lirene – rajstopy w sprayu w moim rankingu to zdecydowanie the top of the top. Wypróbowałam wielu marek, jednak z moją skórą najlepiej współgra Leg Make-up Express Tan Spray. Tym samym odkryłam sekret gwiazd z czerwonego dywanu – nóg idealnie gładkich, lśniących, o opalizującym złocistym odcieniu skóry.
Jeśli któraś z Was, podobnie jak ja, nie znosi rajstop, ale jednocześnie ma zbyt wiele kompleksów, by zaprezentować je światu w naturalnej odsłonie, koniecznie musi wypróbować produkt Lirene. Nie musisz już męczyć się w rajstopach, obawiać się źle dobranego odcienia i materiału czy martwić się o kolejne oczko. To genialne odkrycie pozwoli Ci eksponować swoje nogi od wczesnej wiosny do późnej jesieni (a odważnym również zimą). Pożegnaj więc swoje blade kończyny i zachwycaj skórą muśniętą słońcem.
Skóra napięta i gładka, idealnie wyrównany koloryt, brak dysproporcji pomiędzy dolną i górną częścią ciała. Osiągnij efekt, jaki dają tradycyjne rajstopy, bez konieczności ich nakładania. Zakryjesz siniaki, żyłki, pajączki, zaczerwieniania, a nawet cellulit. Twoja skóra będzie też delikatnie nawilżona. Nie musisz męczyć się w rajstopach, by osiągnąć cielisty efekt, poprawiający wygląd nóg. Lirene – rajstopy w sprayu lekko brązują skórę – matując ją bądź też delikatnie rozświetlając – w zależności od tego, jaki produkt wybierzemy i jaki efekt nas interesuje. W większości przypadków, rajstopy w sprayu dają wykończenie matowe, jeśli jednak zależy nam na satynowym połysku, poszukajmy produktów rozświetlających, z delikatnymi drobinkami.
Idealne na wesele, wakacyjne przyjęcie, spotkanie z przyjaciółmi na świeżym powietrzu. Sprawią, że Twoje nogi będą prezentować się obłędnie, gdy założysz sukienkę, spódniczkę mini albo po prostu szorty. Rozpocznij sezon na pokazywanie nóg z przytupem!
Lirene – rajstopy w sprayu – zalety:
- efekt pięknych i naturalnie opalonych nóg,
- wyrównany koloryt skóry,
- napięta i gładka skóra,
- optyczne wyszczuplenie,
- niwelują widoczność siniaków, czerwienień, pajączków, cellulitu,
- matowe bądź satynowe wykończenie,
- łatwa aplikacja,
- natychmiastowe rezultaty,
- skóra muśnięta słońcem,
- długo utrzymują się na skórze, są odporne na upały, wilgoć, pot,
- szybko się wchłaniają,
- dwie wersje kolorystyczne (jasna i ciemna karnacja).
Rajstopy w sprayu Lirene – karnacja nie ma znaczenia
Rajstopy w sprayu Lirene kuszą nie tylko konsystencją i efektem, jaki pozostawiają na nogach. Niezaprzeczalnie stworzenie wariantów dla ciemnej i jasnej karnacji okazało się strzałem w dziesiątkę. Raczej unikasz słońca? A może przeciwnie: uwielbiasz się opalać? Produkty od Lirene odpowiedzą na potrzeby każdej z nas.
Jeśli nie jesteś przekonana czy odpowiedni będzie produkt do jasnej karnacji, czy może do ciemnej, niczym się nie martw. Rajstopy w sprayu – podobnie jak podkłady – dają możliwość stopniowania krycia i koloru. Jeśli więc okaże się, że kupisz ciemny odcień, nałóż mniej kosmetyku. Jeśli odcień będzie zbyt jasny, zdecyduj się na drugą warstwę.
Formuła podkładu, fluidu do nóg pozwala zakryć wszelkie niedoskonałości: nieestetycznie wyglądające żylaki, siniaki, pajączki. Z pewnością dodatkową zaletą jest to, że spray również optycznie wyszczupli nogi. Idealnie stapia się ze skórą, perfekcyjnie zastyga, nie tworząc plam i smug. Utrzymuje się na skórze bardzo długo – jest odporny na upały, pot i wilgoć. Opalizującą warstwę usuniemy podczas kąpieli z użyciem mydła lub żelu. I właśnie ta możliwość odróżnia rajstopy w sprayu od samoopalacza, ale nie jest to jedyna różnica. Samoopalacz daje efekty po kilku godzinach, w przypadku rajstop są natychmiastowe. Dodatkowo ich zapach jest neutralny, nie drażni tak, jak zapach samoopalacza. Brązującej warstwy pozbędziemy się podczas kąpieli – zaś jeśli chcemy usunąć samoopalacz, musimy zastosować dość agresywne metody.
Rajstopy w sprayu Lirene Leg Make-up – jak nakładać? Wakacyjne must have
Rajstopy w sprayu Lirene to mój czołowy „letni” kosmetyk. Do tego stopnia, że nie wyobrażam sobie wielu wakacyjnych wyjść, bez nałożenia na nogi magicznych rajstop. Noszą się komfortowo! Wreszcie zamiast spodni mogę wybrać spódnicę lub sukienkę, rezygnując przy tym z mojej zmory, czyli tradycyjnych rajstop, mając jednocześnie świadomość, że nogi prezentują się świetnie.
Tym, za co uwielbiam produkt Lirene jest łatwa aplikacja. Oczywiście możemy kilka godzin przed nałożeniem rajstop w sprayu zrobić peeling i nawilżyć skórę, ale wcale nie jest to konieczne, by nogi wyglądały zjawiskowo. Jeśli skóra będzie jednak nawilżona, łatwiej rozprowadzimy spray, ale tym samym możemy obniżyć jego trwałość, a także wydłużyć czas stapiania się ze skóra. Dobrym rozwiązaniem jest jednak peeling, a wręcz konieczna jest wcześniejsza depilacja.
Jak wygląda sama aplikacja? Spray można rozpylić w odległości kilkunastu centymetrów od skóry, a następnie dokładnie i równomiernie rozprowadzić. Jeśli nie chcemy niczego zabrudzić, możemy również dozować produkt na dłonie, a następnie rozetrzeć go na skórze nóg. Ruchy muszą być pewne, szybkie i kuliste. Spray dość szybko zastyga, a więc nie możemy rozcierać preparatu powoli, jeśli chcemy uniknąć nieestetycznych smug.
Lato za pasem, dlatego jestem przekonana, że większość z Was właśnie rozpoczyna poszukiwania produktów, które poprawią wygląd nóg. Polecam więc rajstopy w sprayu od Lirene, jednak kultowy produkt Sally Hansem również spełni Wasze oczekiwania. Warto podkreślić, że Lirene należy do kosmetycznego giganta – firmy Dr Irena Eris, gdzie kosmetyki dla kobiet tworzą właśnie… kobiety. Nic więc dziwnego, że produkty odpowiadają na potrzeby i są przy tym niezwykle skuteczne.
Według mnie rajstopy w sprayu to największe odkrycie ostatnich lat. Jestem ciekawa Waszego zdania na ten temat. Rajstopy tradycyjne czy w sprayu? Dajcie znać w komentarzach!
Brak Komentarzy