Moja bliska przyjaciółka zadała mi pytanie. Jakie jest Twój niezbędny kosmetyk? Bez zawahania odpowiedziałam, że podkład do twarzy. Odpowiednio dobrany potrafi zdziałać cuda. To dzięki niemu potrafię sprawić, że moja twarz wygląda zdrowo i promiennie. Moim ulubionym podkładem jest Maybelline Affinitone. Zastanawiasz się jak dobrać podkład do twarzy? Podpowiadam.
Maybelline Affinitone – podkład idealny?
Na początek warto wiedzieć, że dobrze dobrany podkład potrafi zdziałać cuda. Dla mnie bardzo ważne jest, by ten kosmetyk nie przyciemniał koloru cery i idealnie stapiał się z jej naturalnym odcieniem. Nie ma przecież nic gorszego niż efekt sztucznej maski na twarzy. Ja w swojej kosmetyczce posiadam zwykle dwa podkłady. Jeden na lato, drugi na zimę. Najgorszą rzeczą jest kupno podkładu „w ciemno”. Wtedy istnieje duże prawdopodobieństwo, że z niego nie skorzystamy i cierpliwie będziemy czekać aż termin ważności minie.
Podkład Maybelline Affinitone dzięki dodatkowi olejku arganowego idealnie dopasowuje się do mojej skóry, odpowiednio nawilża i sprawia, że moja skóra w każdej sytuacji wygląda na wypoczętą. To właśnie dodatki olejku arganowego, witaminy E, pathenolu i dobroczynnych cząsteczek sprawia, że to właśnie podkład od Maybelline stał się moim numer 1 wśród podkładów do twarzy. Regularne stosowanie tego kosmetyku sprawiło, że moja skóra prezentowała się świeżo, gładko i wyglądała naturalnie. Oprócz tego doskonale kryje niewielkie przebarwienia. Co ciekawe podkłady Maybelelline Affinitone z tej samej serii można ze sobą łączyć, by uzyskać inny kolor. Do uzyskania delikatnego efektu nakładałam podkład na zwilżoną gąbkę. 10-15 minut przed użyciem podkładu nakładałam krem pod oczy i nawilżający krem do twarzy.
Jak dobrać podkład do twarzy?
Dobrze dobrany podkład to nasza „druga skóra”. Każda z nas oczekuje, by twarz była gładka, aksamitna i miała jednolity kolor. To właśnie zadanie dla podkładu. By wybrać idealny produkt należy znać kilka zasad dobierania go do naszej cery. Na przykładzie Maybelline Affinitone dobierając podkład należy:
- Zrezygnować z makijażu podczas zakupów w sklepie stacjonarnym. Podkład ma pasować do koloru cery, a nie do podkładu, który właśnie masz na sobie. Mój Protip: zawsze sprawdzam podkład w sklepie stacjonarnym, a kupuje w Internecie. Dzięki temu oszczędzam sporo pieniędzy.
- Wyjść na dwór. Światło dziennie pokaże Ci jak wygląda podkład na Twojej skórze. Nałóż kosmetyk i podejdź do okna. Pamiętaj, że w sztucznym świetle ciężko ocenić kolor.
- Poczekaj chwilę. Każdy podkład utlenia się po kilku minutach i po około 2-3 minutach pokazuje się docelowy kolor.
- Nanieś krem w okolice żuchwy. Na tej części ciała jesteś w stanie ocenić czy wybrany podkład nie tworzy tzw. efektu maski. Wybieranie odcienia na oko to błąd. Unikam także rozsmarowywania podkładu na nadgarstku. Kolor skóry różni się od kolorytu cery.
Jeśli zastanawiasz się jaki dobrać podkład pod swoją cerę warto przeprowadzić jeden prosty test. O teście kartki dowiedziałam się od koleżanki i muszę przyznać, że jest on dziecinnie prosty, a zarazem bardzo pomocy. Do przeprowadzenia testu wystarczy różowa i biała kartka. Każdą po kolei należy przyłożyć do twarzy i sprawdzić, przy której nasza cera jest bardziej promienna i zdrowa. U mnie sprawdziła się kartka żółta więc zdecydowałam się na ciepłe tonacje podkładu.
Maybelline – kiedy brat pomaga siostrze
Maybelline Affinitone to jeden z bardziej znanych produktów firmy. Okazuje się jednak, że ta światowa marka powstała przez przypadek. Firma kosmetyczna Maybelline została założona w 1915 roku przez chemika Thomasa L. Williamsa. To właśnie ten mężczyzna stworzył pierwszą maskarę. Jak to się stało, że to właśnie mężczyzna wynalazł kosmetyk, z którego korzystają kobiety na całym świecie? Impulsem do działania była siostra chemika, która chciała wyglądać niesamowicie oczarować swojego chłopaka. Williams stworzył tusz do rzęs w płynie, a składał się z tlenku węgla i wazeliny.
Produkt odniósł niesamowity sukces. W 1917 roku na powstał pierwszy tusz do rzęs, a w 1932 roku stworzono specjalne szafki samoobsługowe w sklepach, w których znajdowały się produkty Maybelline. Popularne maskary trafiły na rynek w 1960 roku. Ich bazą była woda (maskara Ultra Lash). Ciekawostką jest to, że formuła wodoodpornej maskary jest strzeżona do dzisiaj.
Maybelline to marka, którą znam od zawsze. Dopiero jakiś czas temu dowiedziałam się, że nazwa to akronim od imienia siostry Williamsa – Maybel oraz słowa „vasline” – wazeliny, czy składnika, który wykorzystywano do produkcji tuszu do stylizacji rzęs.
Wybór odpowiedniego podkładu nie jest łatwy. Maybelline Affinitone zakończył moje poszukiwania idealnego produktu. Konsystencja, dodatek witaminy E oraz olejku arganowego idealnie pasuje do mojej cery i sprawia, że w każdej sytuacji wygląda ona świeżo i promiennie.
A jaki jest Twój ulubiony odcień?
Brak Komentarzy